BlogInternet to prawdziwa potęga. Dziś trudno wyobrazić sobie życie i normalne funkcjonowanie bez tej wirtualnej sieci. Właściwie wszystkie aspekty życia zostały już przeniesione do Internetu. Tu się spotykamy i kontaktujemy ze znajomymi, robimy zakupy, zamawiamy jedzenie do domu, a nawet umawiamy na randki. Dlaczego więc nie uczynić z Internetu narzędzia do zarabiania pieniędzy? Nie trzeba od razu uruchamiać potężnych serwisów informacyjnych, sklepów internetowych czy innych tego typu firm, okazuje się bowiem, że żeby zarobić wystarczy założyć bloga.

W ostatnich czasach blogosfera to jedna z najprężniej rozwijających się sfer Internetu. Powstaje mnóstwo wirtualnych „pamiętników” – większość jest co prawda mało popularna i rzadko odwiedzana, ale są i takie, które biją rekordy popularności i które z zapartym tchem śledzi spora część Polaków. A to już szansa na spory zarobek, bo firmy szukające promocji w Internecie widzą w blogach doskonałe miejsce na zamieszczenie swojej reklamy. Może więc warto w ten biznes zainwestować?

Ile to kosztuje?

Mówiąc o inwestycji chodzi nie tyle o pieniądze co o czas. Żeby otworzyć bloga w zasadzie nawet nie trzeba wydawać ani złotówki, bo w sieci jest mnóstwo darmowych platform, na których można uruchomić swój wirtualny pamiętnik. Jednak jeżeli chcemy być przez przyszłych reklamodawców traktowani poważnie, to lepiej wykupić własną domenę i miejsce na serwerze. To nie kosztuje dużo, a zapewni nam nie tylko większą swobodę działania, ale także będzie bardzie profesjonalne.

Pamiętajmy jednak o tym, że bloga może prowadzić tylko ktoś, kto naprawdę ma na to czas. To wbrew pozorom jest wymagająca poświęceń i systematyczności praca, na którą należy poświęcić większość wolego czasu. Nie jest bowiem wskazane stawianie na samym początku tylko na zarabianie na blogu. Zyski nie przyjdą od razu, więc lepiej nie rezygnować już na samym początku z etatu. Najpierw bloga trzeba dobrze wypromować i wypozycjonować.

Najważniejsza reklama i pozycjonowanie

Blog żeby na siebie zarabiał musi być bardzo popularny. Trzeba więc zrobić coś, aby internauci się o nim dowiedzieli. Nie uda się bez skutecznej reklamy. Szczególnie warto zainwestować w portale społecznościowe i tam zacząć się promować – Facebook, nk.pl, Twitter, Blip – wszędzie tam trzeba być i dać się zauważyć. Ogromne znaczenie ma też wypozycjonowanie naszej strony. Jest to pracochłonne i czasochłonne zajęcie, ale naprawdę się opłaci. Jeżeli nasz blog będzie wysoko w najbardziej popularnych wyszukiwarkach, to już połowa pracy za nami. Oczywiście nie można spocząć na laurach – bo jeżeli zdobędziemy czytelników, o nie znaczy, że za chwilę ich nie stracimy. Cały problem polega na tym, żeby wysoką oglądalność utrzymać, a to wymaga ogromnej pracy. Jeżeli się jednak uda i zdobędziemy sympatię czytelników, to zyski przyjdą zapewne wkrótce.

Na czym zarabiać?

Najpopularniejsi w sieci blogerzy już jakiś czas temu zauważyli, że na prowadzonej przez siebie w wolnych chwilach stronie mogą całkiem sporo zarobić. Mają tak ogromną oglądalność, że zainteresowały się nimi ogólnopolskie koncerny chcące wykupić u nich reklamę. Na blogu można zarabiać na kilka sposobów – można klientom udostępniać powierzchnię reklamową, na której zamieszczane są reklamy w formie widżetów albo publikować teksty sponsorowane pisane na zamówienie lub podsyłane przez reklamodawców. Niektórzy zarabiają też na umieszczaniu linków sponsorowanych, ale to jest dość ryzykowne, bo może obniżyć popularność bloga. Zainteresowanie reklamodawców blogosferą niedawno się zaczęło, większość firm dopiero okrywa ten rynek i część z nich nie jest jeszcze do końca przekonana do takich form promocji. Niektórzy chcą też zaprezentować swoje usługi, ale zupełnie za darmo albo za symboliczną opłatą. Na to się jednak godzić nie powinniśmy, chyba że chcemy na samym początku pokazać innym wahającym się firmom, że jednak nasz blog budzi czyjeś zainteresowanie.

Oczywiście zacząć zarabiać na blogu można od reklam kontekstowych. W Polsce te najpopularniejsze to: Google AdSense, AdKonteks, SmartContext, OnetKontekst i AdTaily.

Popularność reklam na blogu będzie systematycznie rosła, bo blog w związku z tym, że jest bardziej autentyczny, bo jego autor zapisuje tam swoje wypowiedzi i przeżycia, jest zdecydowanie skuteczniejszy od tradycyjnej, sztucznie brzmiącej reklamy.