Założenie własnego interesu jest bardzo trudną sprawą. Trzeba wziąć pod uwagę co najmniej kilka czynników, aby wejść na rynek z odpowiednim pomysłem. Na własną działalność decyduje się coraz więcej osób, ale także coraz więcej z nich po jakimś czasie odchodzi z kwitkiem. Osoby mieszkające na wsi mają jeszcze mniejsze pole manewru. W końcu ludzie z miasta mogą wymyślić pomysł na biznes dotyczący naprawdę sporej ilości branż. W tym przypadku aż takiego komfortu nie ma, przez co oczywiście spadają szansę na znalezienie szansy na interes życia. Na szczęście, nie oznacza to jednak, że ludzie ze wsi w ogóle nie mają możliwości na założenie biznesu, który zapewni godziwy byt im i ich rodzinom. Oczywiście, szanse są ograniczone, bo w końcu wszystko sprowadza się do jednej kwestii – uprawy. Ziemia to najbardziej wartościowy towar na wsi, ale trzeba umiejętnie go zagospodarować, aby w przyszłości przynosił określone zyski. Co można uprawiać? Praktycznie wszystko. Grunt to jednak zdecydować się na opcję, która rok po roku będzie oznaczała naprawdę spore sumy pieniędzy. Jedną z możliwości jest uprawa porzeczek. Któż z nas nie zna tego owocu? Właśnie, nie ma zbyt wielu takich osób. Czy jednak jego uprawa jest w ogóle opłacalna?
Zależy to od co najmniej kilku aspektów. Na pewno rolnik – który stoi przed podjęciem takiej decyzji – musi doskonale znać posiadany przez siebie grunt. Im gleba bardziej żyzna (o większej klasie), tym znacznie prościej mu będzie wyhodować sporą liczbę porzeczek, co rzecz jasna przekłada się na konkretne zyski. To jednak nie jedyny czynnik, który koniecznie należy wziąć pod uwagę. Ważne jest też ukształtowanie terenu. Zaleca się, aby sadzić porzeczki w miejscach, gdzie spokojnie będzie mógł wjechać kombajn do zbioru tych właśnie owoców. Jeśli ktoś myśli o masowej produkcji, to nie da rady zebrać samodzielnie wszystkich owoców, aby na czas odwieźć je do skupu.
Trzeba zaznaczyć, że uprawianie porzeczek jest stosunkowo proste. Pod tym kątem na pewno taka plantacja jest korzystna. W końcu rolnik musi je tylko zasadzić, raz na czas opryskać, skosić trawę czy powyrywać chwasty. Nie ma w tym wielkiej filozofii, dlatego na taką uprawę bardzo często decydują się właśnie młodzi przedsiębiorcy ze wsi, którzy nie posiadają jeszcze zbyt dużej wiedzy. W tym przypadku nie potrzeba jej zbyt wiele, ponieważ uprawa porzeczek na pewno nie powinna sprawić nikomu kłopotów. Nie jest też zbytnio czasochłonna, ponieważ wyżej wymienione czynności należy wykonać tylko raz na jakiś czas, a nie co tydzień czy co miesiąc.
Czy jednak są z tego wszystkiego zyski? W ostatnich latach cena porzeczki za jeden kilogram była słaba, ale gdyby wziąć pod uwagę dłuższą perspektywę czasu, to średnia kwota jest naprawdę na solidnym poziomie. Zawsze też można podjąć współpracę z jakimś większym zakładem, który wykorzystuje porzeczki do robienia z nich, na przykład, soków. Dzięki temu, można liczyć na znacznie lepszą ceną, niż w zwykłym punkcie skupu. Warto mieć to na uwadze i nie bagatelizować tej kwestii.